Szlachta, Arystokracja

Jako że doszliśmy iż trzebaby to jakoś usystematyzować, oto (niedorobiony narazie) zbiór praw, jakimi szlachta i wyższe warstwy społeczne mogą się poszczycić w różnych rejonach świata wysp (wszystko zależy gdzie jest postać).

moim zdaniem wszędzie na wyspach obowiązuje co następuje (innymi słowy najważniejszy punkt):
- prawo do sygnetu rodowego i godła (zawsze i wszędzie jest respektowane)
- dostęp do towarów i usług (rzadko kto zadaje niedyskretne pytania szlachcicowi)
- brak kosztów z tytułu opłat celnych
- wieści o poczynaniach szlachty szybciej się rozchodzą. brać szlachecka nie może podkopywać własnej reputacji i autorytetu - czyli musi zachowywać się należycie w każdych warunkach
- podszywanie się pod szlachtę jest karane bardzo surowo - zazwyczaj śmiercią. wszędzie.
- tytuł szlachecki jest nadawany przez władcę jednej z Wielkich Wysp osobiście lub nabywany przez dziedziczenie (zazwyczaj z ojca na najstarszego syna) i przekazywany jest wraz z majątkiem
- około 4% populacji wysp to szlachta lub arystokracja, w tym tylko 0,4% z tytułu nadanego przez Władcę Wyspy w ciągu ostatnich 50 lat. Zazwyczaj tytuł jest dziedziczony.

i luźne prawa zależne od regionu:
- zabić chłopa lub niewolnika bezkarnie, choć w razie pociągnięcia do odpowiedzialności trzeba jego właścicielowi za niego zapłacić
- sądy szlacheckie są zazwyczaj na korzyść szlachty
- reguła gościnności - jest spora szansa że wysoko urodzony może się bez zapowiedzi zatrzymać na kilka dni na włościach innego (ale nie pod nieobecność gospodarza! :-D )
- szlachta płaci mniejsze podatki
- szlachcic stanowi niepodzielne prawo na swoich włościach
- prawo sprawowania wyższych urzędów
- nietykalność majątkowa bez nakazu sądowego

najpewniej sporo mi umknęło więc proszę o wsparcie projektu :-D

dla mnie to jest jak sito. Bo założyłeś że:
-istnieją jakieś sądy...
-istnieją władcy wysp...
-wyspa posiada szlachtę...

I rozumiem że słowo "wszędzie" odnosi się do wszystkich tych miejsc gdzie powyższe założenia są spełnione.

Dlaczego szlachta ma nie płacić cła jeżeli zajmuje się handlem i kupczeniem?

założyłem że istnieją sądy. a powiedz mi że nie istnieje ktoś kto ocenia czy prawo zostało naruszone czy nie. ZAWSZE ktoś taki musi być w zorganizowanym społeczeństwie. to raz.

władca wyspy - osoba lub grupa osób odpowiedzialnych za zarządzanie wyspą. z tego co wiem każda nasza opisana wyspa jakiś taki organ ustawodawczy że tak powiem posiada.

wyspa posiada szlachtę - zawsze byli równi i równiejsi. ale to że wyspa nie posiada szlachty nie oznacza że jej nie respektuje (choć wtedy niechętnie pewnie). jest to kwestia polityki :-P

cło - wiesz dlaczego nie powinni płacić? bo są 'lespi' od zwykłych bogatych kupców. to wysoko urodzeni i.t.d. i.t.p.
osoby zamożne często wiązały się z polityką, co sprawia że takie rzeczy się zdarzają.

Balrogg już chyba wszystkie wątpliwości wyjaśnił i ja to popieram w całej rozciągłości. Nawet na tej twoja anarchistycznej Wasadzie wiedzą co to szlachta (chyba że są sto lat za murzynami i muszą respektować jakąś część z tych praw. Chodź bardzo niechętnie zapewne bo 80% cywilizowanego świata ma szlachte albo jakiś możnych ze szlachtą względnie równych. Co do cła. Na niektóirych wyspach pewnie płacą ale generalnie jeśli trzymać się jakichś realiów szlachta była zwolniona z opłat celnych.

'wiedzą co to szlachta (chyba że są sto lat za murzynami i muszą respektować jakąś część z tych praw' - nawet muszyni mieli swojego wodza i szamana. i syna wodza. i to już szlachta :-D

taaa... jasne... i może myślicie, że na Wasadzie panów szlachtę nie będzie cło obowiązywać? Albo że będą traktowani jak szlachta na innych wyspach? Podszywanie się pod szlachtę nijak nie będzie tam karanę bo nikogo nie będzie obchodzić czy jesteś pan szlachcic czy pan kupiec.
Sądy szlacheckie... no cóż panowie powiem tak: sądy szlacheckie są dla szlachty i tylko szlachta bierze w nich udział. Czytać jak dla mnie zdanie bzdurne że jest brana strona szlachcica. Bo kto jeszcze mógł by brać udział w takim sądzie? Chłop? No to po ciągnąć go za koniem i po kłopocie. No i jeszcze zostali kupcy i mieszczanie których można brać pod uwagę, ale wtedy to już nie jest sąd szlachecki.
Są miejsca średnio ucywilizowane, w których władze ma jakiś monarcha i nie roztrząsa spraw dla sprawiedliwości tylko dla swoich interesów.

I wątpię, aby królowie tak sobie zawsze całkowicie rezygnowali z nakładania podatków na szlachtę szczególnie z obcych ziem. To w Polsce była poroniona sytuacja gdzie król korzył się przed szlachtą. Jak dla mnie raczej po prostu na szlachtę są nałożone mniejsze podatki.

no przeca to napisałem. ale cło także powinno być marginalne lub niewielkie.

a Wasada może mieć szlachtę w D@#@# ale wtedy i szlachta będzie mieć Wasadę w patrz_wyżej. nie wiem co gorsze :-D

Co do podatków to wszystko zależy na niektórych szlachta jest od nich zupełnie zwolniona, na niektórych są zmieniszone a na niektórych zależnie jak wysoko jest dany szlachic. Na niektórych nie są zwalniani a tylko myta i cła nie płacą. Wszystko zależy. Szlachta, arystokracja to również król cesarz i inne głowy koronowane jak dla mnie to wszystkie osoby szlachetnego stanu. Od co.