Łowca Czarownic

Łowca Czarownic
Wywodzi się najczęściej z chłopstwa, ale jego niechęć do Magii i magów przeradza się w obsesję. Tak, jest fanatykiem, ale nie bylejakim. Ich boją się magowie, oni dbają o to, by żaden ‘cholerny guślarz’ nie łamał prawa. A niektórzy, bardziej skrajni, sami wyznaczyli sobie misję zniszczenia każdego maga, jakiego spotkają. Nie muszę mówić, że w wielu przypadkach mają poparcie chłopstwa, choć generalnie elita intelektualna wcale za nimi nie przepada. Nie tworzą żadnej organizacji o zasięgu większym niż lokalne, większość z nich to samotnicy. Ich podstawowym narzędziem pracy jest broń obuchowa, sieć oraz... sztylet – to nim ucinają palce, rozcinają ciało... zawsze oczywiście znajdą się zastosowania dla obcęgów – wyrywanie paznokci chociażby. Wielu ma wieloletnią praktykę w torturowaniu, często robią za klawiszy więziennych lub katów. Rzadko miewają skrupuły w swojej ‘pracy’. Ale wtedy zalewają mordy w miejskich mordowniach, przy śmiechu i cichym poparciu gawiedzi, której magowie często przedstawiają się jako coś nieludzkiego.

Umiejętność automatyczna:
Fanatyzm przeciw magii – wszystkie odporności magiczne są większe o 1%\poziom (maksimum 75%). Nigdy nie może rozwijać statystyki Moc.

Umiejętności
Torturowanie
Czytanie i pisanie
Skradanie się
Charakteryzacja
Gawędziarstwo
Warzenie trucizn
Jeździectwo
Wiedza(Magia)
Leczenie klątw
Maskowanie
Odnajdowanie kierunku
Pływanie
Wspinaczka
Tropienie
Uniki
Wykrywanie pułapek
Zastawianie pułapek
Zastraszanie

Specjalizacje
Sztylety
Broń obuchowa
Sieć

Początkowe zawody
Kat
Strażnik więzienny

Podwójny bonus
Gotowość Bojowa, Koordynacja

komenty prosze bo nie pamietam co z nim trza było zrobić

odporność na magię 2% na poziom?
co rozumiesz przez niewrażliwość na magię?

znaczy tutaj to miało działać tak -> niewrażliwośc na magię = 4odporności na żywioły. nie wiedziałem kiedy to pisałem że odporność może sprawić że magia cię nie ruszy zupełnie. zanim spytasz - kolesie 'łowią' czarnoksiezników i demonologów, a co za tym idzie także demony. tu bez magicznego sprzętu nie przejdzie ale nieważne :-P fanatyk i z motyką na demona poleci :-P

Mój ci on mój ci A tak na poważnie to ta profsja powstała podczas jednej z wielu dyskusji między mną a Balroggiem. Wg mnie profesja jest klimatyczna i mimo wszystko wbrew pozorom potrzebna i w takim świecie.

Moze mieć tylko amulety ochronne które uważa albo za 'błogosławieństwo bogów' albo za 'niestety ale musze' albo za 'amulet na szczęście przeciez on i tak niemagiczny kupiłem go na bazarze'.

jeszcze dzisiaj o nim pogadamy

nie pogadamy dzisiaj a jutro. tak czy inaczej postuluje za tym by go jednak zostawic, ba, rozbudować nawet. jak uruchomie na forum ankiete będziemy takie sprawy mogli tak załawiać :-D

wiesz że nigdy nie likwiduje całkowicie niczego tylko trzeba obgadać szczegóły