Wyspy Chaosu
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksAktualnościGallerySzukajLatest imagesRejestracjaZaloguj

 

 Sesja - Dzieje Denmorda

Go down 
4 posters
AutorWiadomość
Zirgin
Twórca Światów
Twórca Światów
Zirgin


Male Liczba postów : 1790
Age : 35
Skąd : Wasada-Marath's Island
Praca/Hobby : Rozmowy z Ziemią
Registration date : 14/01/2008

Sesja - Dzieje Denmorda Empty
PisanieTemat: Sesja - Dzieje Denmorda   Sesja - Dzieje Denmorda I_icon_minitimeSro Mar 25 2020, 16:00

[Denmord i Xer'gaxon]

W przelocie widzieliście szereg wiosek rozrzuconych luźno po górach. Drogi są ustalane przez góry i rzeki. Tak samo miejsca na pastwiska. I w ten sposób, najwięksi budowniczy Atii dostosowują się do otoczenia jedynie zmieniając parę rys na widnokręgu. Niczym artysta szukający niedoskonałości w dziele. Wioski rozłożone w taki sposób, aby wykorzystać okoliczne zasoby na korzyść mieszkańców. Rzeki stały się arteriami górskiego życia. A tam, gdzie się spotykały arterie - powstawały miasta. Wylądowaliście na jednym ze szczytów, aby rozejrzeć się po zwiadzie i zdecydować, co dalej. Na południe wzdłuż rzeki wiedzie droga do jednego z okolicznych miast. Na oko jakieś siedemset czy osiemset mieszkańców. Parę wozów na drogach, trochę pieszych zmierzających w swoich celach. Na zachód doliną wiedzie droga do paru wiosek - ze zwiadu oceniacie, że trzech - na wschód, drugą odnogą tej doliny, kolejne sześć wiosek w oddali. Cała kraina aż promienieje energią pulsującej ziemi i duchami natury.
[Rezadith]

Początek podróży przyjął postać młodego chłopca, poszukującego terminu, jako szewc. Posłuchałaś sobie o paru szewcach w niedalekim mieście, więc idąc za rolą ruszyłaś do miasta. I tak było po drodze. W drodze dowiedziałaś się, że miastem zarządza jakiś Michał Artwan. Jednak równie dużą władzę w mieście trzyma biskup Wojciech Darnowski. Oczywiście biadolili również coś o szacunku, honorze, serdeczności i cnotach powyższych, ale wszystko to przyjęło dziwnym trafem formę "bla, bla, bla" w twoim umyśle. Wojciech, jest biskupem pod pieczą Kanosa. Kościół jest ponoć przepiękny i wyznaje siły ognia i ziemi. Ponoć same duchy ognia i ziemi mieszkają w tej świątyni, jednak w to wątpisz. Dni mijają, a podróż okazuje się świetną zabawą. Jednak jeszcze nie jest to pora nazbieranie rzeszy zwolenników. Na razie potrzebujesz informacji, a zdobyta po drodze niewolnica, na obecną chwilę Ci się nie przyda, więc kazałaś jej pozostać na tym zadupiu. Jakaś karczma nigdzie. Ruszyłaś w dalszą drogę w kierunku miasta, gdy poczułaś wezwanie. Każdy kolejny krok przynosił Ci myśl, co teraz? Przed Tobą pusta droga, za Tobą jakiś nędzny rolnik z jego wozem, sianem i głupawym uśmiechem. To jedziesz dalej na sianie zastanawiając się nad kolejnym ruchem.
[Brezger]

Opierasz się ciężko na kiju. W końcu to część roli. Nie możesz być staruszkiem, nikt w obecnym czasie nie jest. Mają góra parędziesiąt lat. Świeży narybek. Jednak z laską i udając parędziesiąt lat i tak dajesz sobie szansę bycia szanowanym. Szacowny kaznodzieja Bartosz Breg. Gdy przychodzi do twojej roli, to opowiadasz im, jaki lotny jest Issir, jaki niezłomny jest Kanos albo, jaki tajemniczy i mądry jest Erge. Pocieszasz i słuchasz oraz nawołujesz do wiary w jedyną właściwą wiarę. I do kajania się przed bogami. Tak od trzech dni. A teraz jadąc na koźle obok chłopa z okolicznej wioski wiozącego warzywa, poczułeś wezwanie. Co Cię zaskoczyło, ale nie przerwało praktycznie obecnie wypowiadanego zdania: "[...] i w każdym powiewie czujemy mądrość i dobroć Issira. Słyszysz? - tu przerywasz na chwilę, dlatego momentu zawieszenia i zadumy - To Issir i jego wierni Atayowie przemawiają do nas w każdym ruchu powietrza, w każdym naszym oddechu [...]". Jednak zaskoczenie i praktycznie bezwiedne wypowiadanie steku bzdur nie przeszkadzało Ci w planowaniu dalszych działań i podróży do swojego Pana, a na widnokręgu pojawiały się zarysy kolejnego przestanku - wioski Adarne.
Powrót do góry Go down
Barlogg
Wyrocznia Wysp Chaosu
Wyrocznia Wysp Chaosu
Barlogg


Male Liczba postów : 1820
Age : 38
Skąd : The Land of the Dead
Praca/Hobby : Głębokie rozważania. O śmierci i takie tam :D
Registration date : 14/01/2008

Sesja - Dzieje Denmorda Empty
PisanieTemat: Re: Sesja - Dzieje Denmorda   Sesja - Dzieje Denmorda I_icon_minitimeSro Mar 25 2020, 18:04

[Denmord]
Treść rytualnego Wezwania do mych sług:
Słudzy! Radujcie się! Powróciłem! Róbcie to, co robicie najlepiej - siejcie zamęt oraz infiltrujcie pośledniejsze rasy i ich zabawne struktury społeczne, unikając oczu wrogów naszej potęgi. Zbierajcie moc i wypatrujcie dnia, kiedy Was wezwę. Już niedługo. Na teraz, żądam niezwłocznej informacji - które z Was istnieje oraz gdzie obecnie się znajduje.
Powrót do góry Go down
Barlogg
Wyrocznia Wysp Chaosu
Wyrocznia Wysp Chaosu
Barlogg


Male Liczba postów : 1820
Age : 38
Skąd : The Land of the Dead
Praca/Hobby : Głębokie rozważania. O śmierci i takie tam :D
Registration date : 14/01/2008

Sesja - Dzieje Denmorda Empty
PisanieTemat: Re: Sesja - Dzieje Denmorda   Sesja - Dzieje Denmorda I_icon_minitimeSro Mar 25 2020, 19:10

[Denmord]

Te pluskwy ładnie się tu zadomowiły. Od czegoś trzeba zacząć. myślał, opadając poza miastem.
Ciekawe, jak oni tu właściwie żyją. I jak to wykorzystać.

-Xer'Gaxonie, poszukaj wokół miasta czegoś, czym moglibyśmy później zapłacić. Nie rzucając się w oczy. Bądź z powrotem po południu.

Sam zajął się obserwacją, kto wchodzi do miasta, i kto z niego wychodzi.
Ależ te niedoroby są paskudne. W swoim czasie coś z tym zrobimy, pomyślał, zwracając uwagę na ubiór, oraz samych wędrowców i widocznych mieszkańców. Trzeba będzie przybrać tak paskudną formę... A jacy uporządkowani, w swoich śmiesznych ograniczonych żywotach. Trzeba będzie to poprawić. I dobrze, że to Ja się tym zajmę. Jeszcze będą mi służyć. I to służyć chętnie.

[trwa to do powrotu Xer'Gaxona]
Powrót do góry Go down
Tressym
Początkujący Atianin
Początkujący Atianin



Female Liczba postów : 3
Age : 35
Skąd : .
Registration date : 25/10/2014

Sesja - Dzieje Denmorda Empty
PisanieTemat: Re: Sesja - Dzieje Denmorda   Sesja - Dzieje Denmorda I_icon_minitimeSro Mar 25 2020, 19:21

[Rezadith]

Po dotarciu do miasta pierwsze co robię to idę zobaczyć świątynię o której tyle nasłuchałam się w drodze. Wciąż w postaci chłopca, bo młode zabawki są z reguły ciekawe nowych rzeczy więc nikt nie uzna tego za nienaturalne. Przy okazji staram się przyjrzeć mieszkańcom - ich strojom, zachowaniu. Szczególnie interesują mnie ich relacje i reakcje na przedstawicieli swojego rodzaju - szukam szczegółów które podpowiedzą mi co jest dla nich wyjątkowo atrakcyjne.
Świątynia jest całkiem ładna jak na coś co powstało z kamieni i się nie błyszczy ale daleko jej do miana zachwycającej. W ostateczności nada się na mój tymczasowy dom. Obecności duchów nie zarejestrowałam, te śmieszne istotki lubią ubarwiać swoje opowieści. Przy okazji słucham plotek - warto dowiedzieć się czegoś o tym biskupie którego imienia nie pamiętam.
Powrót do góry Go down
Zirgin
Twórca Światów
Twórca Światów
Zirgin


Male Liczba postów : 1790
Age : 35
Skąd : Wasada-Marath's Island
Praca/Hobby : Rozmowy z Ziemią
Registration date : 14/01/2008

Sesja - Dzieje Denmorda Empty
PisanieTemat: Re: Sesja - Dzieje Denmorda   Sesja - Dzieje Denmorda I_icon_minitimeCzw Mar 26 2020, 13:49

[Denmord]

Przysiadłeś na gałęzi na obrzeżach miasta i zacząłeś obserwować podróżnych wjeżdżających do i wyjeżdżających z miasta. Jako, że są to godziny poranne tych wjeżdżających jest znacznie więcej. Przyglądając się samemu miastu stwierdzasz, że każda armia by zdobyła tą mieścinę. Brak murów, brak żadnej fosy, czy innych umocnień. Jedna strażnica i śmiechu warta siła wojskowa - paru chłopa z pałkami na wieżach obserwacyjnych i ulicach. Jedyną przewagę jaką mają to są ogromni. Duży i silni. Mogą się przydać. Jednak wracając do samego miasta, duże piramido podobne budynki porozrzucane po całej przestrzeni. Duży rynek na samym środku, pola na obrzeżach. Rolnicy wędrujący po polach, wykonujący drobne prace. Sam rynek słychać wyraźnie z tej gałęzi, na której siedzisz. Miasto żyje i tętni.
[Rezadith]

Tuż przed wjazdem do miasta zeskoczyłaś z wozu i podziękowałaś woźnicy. Następnie ruszyłaś między mieszkańcami do wyraźnie widocznego budynku kościoła. Targowisko jest wyraźnie widoczne pomiędzy kopcami domów, a budynek kościoła znajduje się za targowiskiem, więc tam też się skierowałaś. Przechodząc przez targowisko nie zaczepiał Cię prawie nikt. Młody chłopak na targu nie wydaje się dobrym klientem, a co za tym idzie byłaś zaczepiana jedynie przez osoby, które nie miały nawet potencjalnych innych klientów i takich, którzy mogli Ci coś zaoferować. Przejrzałaś gamę różnych spodni i innych strojów chłopięcych, zaoferowano Ci wypieki, owoce, kwiaty dla potencjalnej damy, itp. Zdążyłaś również obejrzeć reakcje ludzi na ludzi. Jakie stroje są popularne, a jakie szykowne. Zauważyłaś, że podstawą jest rodzina. Małe dzieci chodzące z rodzicami lub na gigancie. Plotki mówią o rosnącej irytacji w kościele na punkcie wzrastającego ruchu heretyckiego. Chodzą też słuchy o rozmowach między lokalnymi wieśniakami a miastem odnośnie ostatnio wprowadzonego podatku drogowego. I poszłaś dalej do świątyni. Ewidentnie świątynia była okazała i nie zbudowana rękoma ludzkimi. Ściany były jednolite, a dach lekko spadzisty. Elewacja frontowa była wyposażona w zgrabne kolumny i zestaw dwóch poziomów po pięć schodów do każdego. A potem te kolumny i drzwi. Witraże zamiast okien w żółciach, brązach, czerwieniach i zieleniach. A ściany rzeźbione niczym w płomieniach. Cała konstrukcja, aż płoneła Eril'ert. Nie masz ochoty tam wchodzić, a już samo patrzenie przyprawia Cię o ból głowy, jak migrena.  
Powrót do góry Go down
Tressym
Początkujący Atianin
Początkujący Atianin



Female Liczba postów : 3
Age : 35
Skąd : .
Registration date : 25/10/2014

Sesja - Dzieje Denmorda Empty
PisanieTemat: Re: Sesja - Dzieje Denmorda   Sesja - Dzieje Denmorda I_icon_minitimeNie Mar 29 2020, 14:31

[Rezadith]

To miasto jest stanowczo zbyt spokojne jak na mój gust  ale to tylko kwestia czasu. Mam już zarys planu jak ubarwić ten nudny, sielankowy obrazek.
W pierwszej kolejności skupię się na dzieciach, tych biegających poza zasięgiem surowych, rodzicielskich oczu. Uwielbiam potomstwo zwykłych śmiertelników - mają otwarte umysły, są ciekawe wszystkiego co je otacza i łatwo zaszczepić im właściwą wizję świata. Pod wieloma względami przypominają młode drzewka - można nagiąć je wedle woli nie ryzykując że się złamią, pokierować ich wzrostem we właściwym kierunku by przyniosły oczekiwane plony lub usunąć, jeśli nie spełnią oczekiwań. Nie zwracają też nadmiernej uwagi ze strony starszych.
Muszę znaleźć najbardziej krnąbrne i niepokorne młode, przyszłego przywódcę grupy. Przydałby się też niepozorny maluch, któremu zaszczepię fascynację ogniem. Pożary z pewnością dodadzą blasku temu miastu.
Nie mogę za często zmieniać formy - społeczność nie jest na tyle duża żeby nikt nie zainteresował się pojawiającymi się znikąd i rozpływającymi we mgle nowymi twarzami. Potrzebuję stałej roli którą mogłabym tu odgrywać - najlepiej kobiety, wyżej postawionej, bardzo atrakcyjnej i jeśli to możliwe, podobnego typu urody do żony obecnego zarządcy miasta. Co prawda mogłabym podszyć się pod jego żonę, ale to byłoby zbyt przewidywalne. Nowa postać ułatwi mi też zebranie informacji o heretykach i ocenę czy będą kolejnym narzędziem, czy przeszkodą do wyeliminowania.
Powrót do góry Go down
Barlogg
Wyrocznia Wysp Chaosu
Wyrocznia Wysp Chaosu
Barlogg


Male Liczba postów : 1820
Age : 38
Skąd : The Land of the Dead
Praca/Hobby : Głębokie rozważania. O śmierci i takie tam :D
Registration date : 14/01/2008

Sesja - Dzieje Denmorda Empty
PisanieTemat: Re: Sesja - Dzieje Denmorda   Sesja - Dzieje Denmorda I_icon_minitimeSro Kwi 01 2020, 08:43

[Denmord]
Dlaczego jest tu tak spokojnie? Umocnienia nie istnieją, wojska brak. Ciekawe, jak sprawa wygląda w całym regionie. Może warto byłoby stworzyć im zagrożenia? To byłoby nawet zabawne, patrzeć jak się uwijają próbując je odegnać. A później zjednoczyć ich pod jakimś lojalnym kmiotem. To powinno się udać, wydają się dość prości.

Przyglądam się uważnie, czy i kto podróżuje, wchodzi i wychodzi z miasta.

Na początek, warto byłoby chyba nasłać jednych na drugich - może zorganizować jakichś bandytów po lasach? Muszą się przemieszczać, przewozić towary. Po prawdzie przydałyby się na łapówki i najemników. Przy okazji sprawdziłbym, jak sobie z nimi poradzą, czy ktoś przyjdzie im z pomocą. I czy w okolicy jest jakieś większe skupisko tych dużych gerdów*, wyglądają na dość krzepkich. Mogą być dobrymi tragarzami i wojami.

Warto też przyjrzeć się kapłanom i ich herezjom. Trzeba i tutaj tym gerdom* namieszać, nawet na próbę, zrekrutować kilku wyznawców. Fanatycy są tacy smaczni, a ich moc tak chętna, by ją zebrać.


Przerwał rozważania na gałęzi, rozglądając się wokół.
Gdzie ten Xer'Gaxon, powinien już tu być. pomyślał.

*gerd (istota, bez rozróżnienia na rasę, potencjalny niewolnik, wydźwięk pejoratywny w języku demonicznym, - brakuje mi określenia atian, żeby nie pisać LUDZI, czy ATIAN xD - przypis twórcy)

Powrót do góry Go down
Zirgin
Twórca Światów
Twórca Światów
Zirgin


Male Liczba postów : 1790
Age : 35
Skąd : Wasada-Marath's Island
Praca/Hobby : Rozmowy z Ziemią
Registration date : 14/01/2008

Sesja - Dzieje Denmorda Empty
PisanieTemat: Re: Sesja - Dzieje Denmorda   Sesja - Dzieje Denmorda I_icon_minitimePią Kwi 03 2020, 12:41

[Rezadith]
Wędrując przez miasto i obserwując tutejszą ludność jesteś w stanie oszacować, że w mieście jest, co najmniej dziewięćset osób. Część z nich pracuje na okolicznych polach, część jest lokalnymi rzemieślnikami, lokalną milicją, urzędnikami, czy klerykami. Kobiety pracujące współmiernie z mężczyznami. Wszyscy należący do tej samej rasy - Marathów. Więzi rasowe są bardzo silne. Ludność lokalna ma od 22 do ok. 60 lat na oko. Dzieci mają do czterech lat i jest ich na oko setka czy dwie, ale z tego, co obserwujesz, raczej będzie ich więcej niż mniej.
[Denmord]
Główni podróżni poruszający się drogami, to Tardatowie z okolicznych wiosek dowożący różne towary i kupujący potrzebne im rzeczy. Zdarzają się też objezdni kupcy podróżujący pomiędzy wioskami i skupujący z dalszych wiosek. Natomiast co istotniejsze dla Ciebie, to to że zauważyłeś patrole Strażników krążące po okolicy. Bardzo znudzone patrole, odwiedzające okoliczne wioski i to miasto też. Zazwyczaj podróżują parami. Lądują gdzieś w środku miasta i po jakimś czasie widać jak wzbijają się z powrotem. 
W tym miejscu ruch jest dzisiaj raczej znikomy. Zauważyłeś przez parę godzin może trzy wozy i jednego podróżnego. Podróżny ten zresztą załapał się na jeden z wozów i wjechał sobie spokojnie i wygodnie do miasta. Zapewne jedzie, aby terminować u jakiegoś mistrza rzemieślniczego. Znacznie większy ruch w mieście jest w zakresie pól uprawnych i pastwisk wokół miasta. 
Powrót do góry Go down
Issir
The Force is with u young Padawan
The Force is with u young Padawan
Issir


Male Liczba postów : 1044
Age : 35
Skąd : The Great Dunpeal Empire
Praca/Hobby : Wianie,wycie tudzież pędzanie i po polach hulanie :)
Registration date : 14/01/2008

Sesja - Dzieje Denmorda Empty
PisanieTemat: Re: Sesja - Dzieje Denmorda   Sesja - Dzieje Denmorda I_icon_minitimeSob Kwi 04 2020, 18:03

[Xer'Gaxon]

Lecę. Moje skrzydła tną powietrze, metodycznym, prostym ruchem. Rzygać się chce od tej prostoty, tego banału. Ale Lecę. Dostałem zadanie wiec wstrzymuje się nieco ze zmianą formy na coś wygodniejszego. Wzlatuje wiec nad miasto….nie ma potrzeby się kryć. Forma Orła, którą przyjmuje, nie jest tu niczym niezwykłym. Wtapiam się w tłum o ile można tak powiedzieć będąc pieprzonym ptakiem. „Znajdź coś czy możemy zapłacić”, „Nie rzucając się w oczy” Łatwo powiedzieć zrobić gorzej. Lecę nad miasto. Nie ma sensu, szukać w około, cokolwiek myślał mój pan gotówki nie sposób znaleźć na polu, wiec miasto to dobry kierunek. Teraz tylko kilka kółek wokół by rozejrzeć się w okolicy. Tam gdzie kwitnie handel krąży również gotówka. Może uda się coś podsłuchać, wyrwać jakąś zabłąkaną sakiewkę w najgorszym wypadku wypatrzyć kogoś kogo można by wykorzystać do jej pozyskania.
Powrót do góry Go down
Zirgin
Twórca Światów
Twórca Światów
Zirgin


Male Liczba postów : 1790
Age : 35
Skąd : Wasada-Marath's Island
Praca/Hobby : Rozmowy z Ziemią
Registration date : 14/01/2008

Sesja - Dzieje Denmorda Empty
PisanieTemat: Re: Sesja - Dzieje Denmorda   Sesja - Dzieje Denmorda I_icon_minitimePią Kwi 10 2020, 15:19

[Xer'Gaxon]

Nie wiesz, czy stwierdzenie "miasto tętni życiem" jest w tym przypadku prawdziwe czy nie. Tardaci się kręcą, robią zakupy i jest ich sporo. Po zrobieniu kółka nad miastem, gdzie wiele zaciekawionych oczu zwróciło uwagę na kołującego orła nad miastem, oceniłeś, że musi być ich z osiemset lub więcej. Jak rozejrzeć się dalej od rynku duże ilości Tardatów pracują również na polach. Część z nich pracuje w swoich pracowniach w domach przy otwartych oknach lub drzwiach. Słychać stukanie młotków, pracę pił, skrobanie strugów i wiele innych dźwięków pracujących rzemieślników. Słychać też zwierzęta na targu i poza nim. I czuć je również. Pieniądze przechodzą z rąk do rąk. [Proszę o konkretne działania i co was interesuje, bo nie wiem co opisywać precyzyjniej. Jeżeli coś przegapiłem to daj znać Issirze]
Powrót do góry Go down
Zirgin
Twórca Światów
Twórca Światów
Zirgin


Male Liczba postów : 1790
Age : 35
Skąd : Wasada-Marath's Island
Praca/Hobby : Rozmowy z Ziemią
Registration date : 14/01/2008

Sesja - Dzieje Denmorda Empty
PisanieTemat: Re: Sesja - Dzieje Denmorda   Sesja - Dzieje Denmorda I_icon_minitimeWto Kwi 21 2020, 13:47

[Denmord]
Po paru godzinach poranka Xer'Gaxon powraca już nie w postaci ptaka, lecz młodzieńca Tardata. Jedzie na koniu ubrany w elegancki, lecz nie za bardzo, kubrak, koszulę i bryczesy. Z zawadiackim uśmiechem na potężnej szczęce zeskakuje z konia i pada na jedno kolano pod drzewem swojego pana i wyciąga zza pazuchy pełną sakiewkę. 
- Panie, ten datek sprezentował nam lokalny kupiec. Z chęcią ją oddał i ruszył w dalszą drogę nie pamiętając tego spotkania. Nie ruszyłem go, aby nie zwracać na nas zbytniej uwagi - powiedział z głową skłonioną nisko - jednak pobrałem od niego drobny podatek życia - z lekki uśmiechem lekko podnosi głowę, aby zobaczyć reakcję swojego Pana na drobny żart - Co rozkażesz Panie?
Powrót do góry Go down
Barlogg
Wyrocznia Wysp Chaosu
Wyrocznia Wysp Chaosu
Barlogg


Male Liczba postów : 1820
Age : 38
Skąd : The Land of the Dead
Praca/Hobby : Głębokie rozważania. O śmierci i takie tam :D
Registration date : 14/01/2008

Sesja - Dzieje Denmorda Empty
PisanieTemat: Re: Sesja - Dzieje Denmorda   Sesja - Dzieje Denmorda I_icon_minitimeSob Kwi 25 2020, 07:46

[Denmord]
Zeskakując z drzewa zmienia formę na swoją wizję przeciętnego tardata, w całkiem zwyczajnych, lekko przybrudzonych drogą ubraniach, i odbiera sakiewkę, by przejrzeć zawartość. (opis zawartości proszę)

- Spisałeś się. Idziemy do miasta. Czas poznać tych dużych mieszkańców. Jakby kto pytał, jesteśmy wędrowcami szukającymi szczęścia i zajęcia, a idziemy... (popraw mnie Misiu Gry, bo strzelam, Denmord przypomina sobie znaną geografię z lotu ptaka i w którą stronę ciągnie się kontynent i drogi z miasta) na zachód.

Denmord machnął na Xer'Gaxona, by ten za nim podążył, i ruszyli w stronę drogi do miasta, by następnie wykorzystać ją zgodnie z przeznaczeniem.

- Musimy rozeznać się wśród tych dziwnych stworzeń, jak żyją, co jedzą, gdzie odpoczywają, czy, jak i gdzie podróżują. Czy mają wojsko, lub stróżów prawa, i jakie mają słabości do wykorzystania - liczę na hazard, ale zobaczymy, jak się sprawy potoczą.

- I, oczywiście, poszukamy karczmy. Może te gerdy też lubią się odurzać. To nam pomoże. A jeśli nie, pora, by zaczęli.

Z tymi słowami, raźnym krokiem ruszyli w stronę miasta.
Powrót do góry Go down
Zirgin
Twórca Światów
Twórca Światów
Zirgin


Male Liczba postów : 1790
Age : 35
Skąd : Wasada-Marath's Island
Praca/Hobby : Rozmowy z Ziemią
Registration date : 14/01/2008

Sesja - Dzieje Denmorda Empty
PisanieTemat: Re: Sesja - Dzieje Denmorda   Sesja - Dzieje Denmorda I_icon_minitimeWto Kwi 28 2020, 11:44

[Denmord]
Po wysypaniu zawartości na dłoń Denmord znajduje na niej dwanaście srebrnych monet i trzydzieści osiem blaszek cynowych z jakimś dziwnym symbolem z jednej strony, a z drugiej z górą lub piramidą. Trudno ocenić.
(Drogi z miasta ciągną się wschód - zachód, a kontynent na zachód)
Dotarli do drogi i raźnym krokiem ruszyli w kierunku miasta. Denmord lekko z przodu, a Xer'gaxon idąc obok Denmorda trzymał się pół kroku z tyłu.  "Jeżeli chodzi o karczmę Panie to było parę przy rynku na środku miasteczka" mówi, a w myślach przesyła mapę. "Panie jaką rolę mam przyjąć?" zapytał się Xer'gaxon idąc krok w krok z Denmordem. "Mam być twoim sługą? Niewolnikiem?" dopytywał.
Mijali pierwsze zabudowania.
Powrót do góry Go down
Barlogg
Wyrocznia Wysp Chaosu
Wyrocznia Wysp Chaosu
Barlogg


Male Liczba postów : 1820
Age : 38
Skąd : The Land of the Dead
Praca/Hobby : Głębokie rozważania. O śmierci i takie tam :D
Registration date : 14/01/2008

Sesja - Dzieje Denmorda Empty
PisanieTemat: Re: Sesja - Dzieje Denmorda   Sesja - Dzieje Denmorda I_icon_minitimeWto Kwi 28 2020, 21:40

[Denmord]

Rozglądam się, czy nikt nas nie słucha, po czym cicho odpowiadam.

- Drogi towarzyszu, obaj jesteśmy prostymi wędrowcami, za sprawą mej przewrotnej łaskawości, niemal równymi sobie. Niemal, gdyż myślę, że temu miastu potrzebny jest wędrowny opowiadacz, zwanym, jakże oryginalnie, Srebrnym Głosem, oraz jego uczeń. Chyba nawet takiego mi kiedyś przyprowadziłeś.

Z uśmiechem dodaję. - Był smaczny.

- Zatrzymamy się tutaj na kilka dni, i korzystając z odrobiny wytchnienia przed prześladowcami, podpytamy miejscowych o lokalne sprawy. Wykorzystując tą wiedzę, zaplanujemy kilka lokalnych przebrań i zobaczymy, czy nikt nas tutaj nie szuka.

Widząc, że wchodzimy wśród gardów, którzy pewnie będą nadstawiać ucha, zaczynam z kompanem niewinną rozmowę wędrowców, pierwszy raz widzący tak piękną osadę. Tak, by postronni rozumieli.

- O, dobrze mówili po drodze, idźcie na zachód, tam piękne miasto nad rzeką! Tam na pewno ktoś będzie potrzebował natchnienia i sztuki! Nie tak mówili?

Zmierzamy w stronę centrum miasta, następnie karczmy, chyba, że znajdziemy taką po drodze.
Tam, zamierzam zarobić na nocleg jakimiś improwizowanymi opowieściami z morałem, oraz zebrać podstawowe informacje o tych gardach, mam nadzieję także pograć w kości. A także, wyrobić sobie renomę niezłego opowiadacza. Nie wspaniałego (co nie jest mechanicznie żadnym wyzwaniem), ale niezłego.
Powrót do góry Go down
Zirgin
Twórca Światów
Twórca Światów
Zirgin


Male Liczba postów : 1790
Age : 35
Skąd : Wasada-Marath's Island
Praca/Hobby : Rozmowy z Ziemią
Registration date : 14/01/2008

Sesja - Dzieje Denmorda Empty
PisanieTemat: Re: Sesja - Dzieje Denmorda   Sesja - Dzieje Denmorda I_icon_minitimeSob Maj 02 2020, 09:10

-Mistrzu pościg musiał nas zgubić jeszcze na poprzedniej wyspie - powiedział Xer - nie widzieliśmy ich od wielu dni. 
Pola uprawne zaczęły się kończyć ustępując budynkom mieszkalnym. Ludzie pracujący na polach, wyrywający chwasty, kopiący rowy, poruszają się przy pracy jednostajnie i zdecydowanie. Większość ruchu około południowego widać głównie przy pracy. Jest też lekki ruch w kierunku rynku i z niego. Wchodzicie nie niepokojeni na rynek przez kamienny most. Jak większość budynków wykonanych rękoma Tardatów tak i most został zbudowany ze sporych ociosanych bloków kamiennych. Głównie mijają was przekupki i ludzie pracy. Sam rynek tętni życiem. 
- Mistrzu, za rynkiem po prawej stronie będzie okazała karczma - tam będziemy mogli z łatwością zdobyć informacje.
Jednak już na pierwszy rzut oka widać, że nie jest to dzień targowy. Widać, że rynek jest dużo większy, a ludzie nie cisną się na nim, jak matrona w gorsecie. Porozstawianych paru lokalnych kramarzy oraz umieszczone wzdłuż targowiska warsztaty i sklepy zaspokajają lokalne zapotrzebowanie. Jednak wyraźnie widać wolne miejsce i pustki czekające na przyjezdnych w dzień targowy. A najbardziej okazały budynek po waszej prawej stronie, zaprasza was szyldem z pieczystym knurem. 
- Mistrzu to tam - powiedział Xer'gaxon wskazując karczmę i ruszył przodem - wejdę pierwszy i Cię zaanonsuję. Jakim imieniem Mistrzu?
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Sesja - Dzieje Denmorda Empty
PisanieTemat: Re: Sesja - Dzieje Denmorda   Sesja - Dzieje Denmorda I_icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Sesja - Dzieje Denmorda
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Sesja nr 5
» Sesja nr 6
» Sesja 11
» Sesja Zirgina

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Wyspy Chaosu :: Dyskusje Sesyjne :: Sesje Zirgina-
Skocz do: