Kwestie Witrii

Nie ma sprawy konwersacja w sam raz (szczególnie ze nie wiedziałbym co to za Yadir)

2 sprawy do kolejnych opisów :
Wiatr odzywa się raz na pare godzin przez parenaście sekund. Nie potrafisz jeszcze z nim rozmawiać jak koleś z profesją. Średnio co 3 godziny. Poza tym jego osobowość odczuwasz przez cały czas.
Umi. więzi bez profesji daje +1 do szybkości i zręczności dla więzi wiatru oraz k2+2 PM co godzinę (dodatkowa regeneracja nie wymagająca odpoczynku).

Druga sprawa z większości budynków usuneli wszystkie ślady po wojnie chyba ze ktoś kasy nie miał i sam nie mógł naprawić tylko mury nie zostały naprawione poza większymi wyrwami, bo front się przesunął.

Teraz czekamy na odpowiedz od olbrzyma

Takie pytanie ...ta Naamah pozwala, żeby jej posągi były tak obsrane?(przepraszam ale to tylko ja )

Tomisław:
dzień pobytu 10 blaszek herbata 9 (specjał zakładu herbata sprowadzana z innej wyspy). Miska klusek 15 blaszek.

jeszcze dzisiaj dam kolejnego posta Olbrzymie jutro jesteś w pracy?

Wiesz ta Namaah nie robi sobie nic z tego. Nie pragnie Wielkich Świątyń i Potęgi. Ona po prostu istnieje. Nie dba o świątynie - to domena jej kapłanów i kapłanek raczej. A to że do tej rzeźby nikt nie miał dostępu od dawna, to brudem zarosła :-D

Jutro jestem, tak samo w piątek z tego co wiem

Jeżeli nie zauwarzyłes: Livonze i ja jesteśmy w tej samej karczmie :-D tylko opisanej z innej perspektywy. znaczy pewnie widział moją przemianę :-D

Wiesz niektórzy bogowie by się wkurzyli i gromili z tego powodu i pewnie arcykapłanowi by się dostało jakąś klątwą za to więc się pytam

Do takich dyskusji jakiś odrębny temat proponuje. A nie tu

Jeszcze bardziej odrębny niż ten? :-D

Tak dokładnie np jakieś "Watpliwości i dyskusje sesji ciągłej" żeby tu były same posty z tekstem sesji. Koniec orędzia

spoko. halo, halo, ja sosna, świerk odezwij sie... pszzzz... świerk, przyjąłem.. powtarzam.. świerk, przyjąłem... ścinam świerka... BUUuummm... BUUuummm... traTATATATA... pszzzz... ryba zwywam cię akwarium... sosna leży... powtarzam... sosna leży..:-D

na dobry początek po 1 pd no wiem wiem dużo

a tak w sumie to co ty masz w tym plecaku poza ubraniami?

za chęci czy co? :-D dobra nie marudze. zawsze 1 więcej. tylko dalej nie wiem jak sie z poziomami liczy. bo ja osobiście w tej chwili wpisałem poziom 0.

wysle jutro pełna kartę. ale pierdoły. jeszcze przedmiot magiczny do opracowania mam ale narazie byłby i tak niepotrzebny. jutro zigi jutro.

Masz 1 poziom. na 2 potrzeb ci 10 pd

ale qrde mnie to mechanicznie nie lezy bo zawsze liczyłem ze poziom jest zależny od profesji jednak.

to dyskusja jeszcze na inny topic chyba :-P

Nie od profesji a od ogólnego rozwoju postaci.

dobra ale co z pż i innymi takimi jeśli postać nie ma żadnej profesji? przecież to krzywdzące!

dostaniesz profesje to sobie doliczysz kurde no. Przenieśmy te dyskusje do innego tematu bo tu śmietnik robimy.

ale warto go robic. wiesz to mnie nie leży. zostawmy to może że profesja jest powiazana z poziomem, a postać bez tego ma poziom 1 i koniec. nie wiem tak myśle. :-P

a wtedy poziomy dopiero po nauce profesji od razu wszystkie

Nie wiem tu sie krzychu musi wypowiedzieć.

a chciałem już teraz dać kolejny tekst, ale w takim razie poczekam do jutra mamy czas

Hm chodzi wam o życie? ptk. życia od profesji dojdą z każdym poziomem jak juz będziecie mieli profesję Krzywdzące? to trudno na razie jesteście jak zwykłe chłopy i tyle jesteście mniej żywotni od wojowników mniej żywotni od dorosłych i dostajecie 1 życia za każdy ptk. kondycji

a lvl jest zależny od postaci a nie profesji. ale można liczyć ze od 1 pd macie 1 lvl.

Dawaj pan tekst dawaj Bez opierdalania się.

heh. dobra nieważne. to grubszy temat. dlatego pisałem że to zachwieje obecną mechaniką w moim mniemaniu

daj jutro jak ci podeśle pełną kartę i wyposażenie ok? :-D bo narazie to sam nie wiem. a przedmiot magiczny mi nie leży ale zobaczymy... może zamiast tego jakiś Talent? (patrz umi bardów)

może talent na kolejnego posta dzisiaj kiepsko z czasem ale jak ci sie olbrzymie podoba?

co mi sie podoba? narazie nie podoba... wiesz... nie moge sie na tym skupić bo jednocześnie testuje stronki i pisze 'artystycznego' posta.

denerwujące jednak. w razie większych akcji niż życie codzienne bede zapisywał sobie posta i odpowiadał następnego dnia

to trzeba było pisać później jak znajdziesz chwilę albo i jutro jak chwilę znajdziesz przecież się nie śpieszy

spoko. pierwszego chciałem walnąć szybko :-D a z resztą jak juz znalazłem 'chwile' :-D

nie przyzwyczajaj nas do szybkiego odpisywania bo potem będziemy narzekać

trudno :-P nie mój problem :-D

Zigi masz moją postać na mailu. PMem lub mailem wyślij co o przedmiocie mag myślisz. może być?

git już sie za to biorę tabelki się po przesówały w której ty wersji to robiłeś?
Kolejne pytanie czy te zdolnosci(no poza manipulatorem) nie miały być oparte na poziomie zawodu?

qrdee.... heh... wiesz tak to jest jak robie w pracy... bede musial pewnie przepisać. ale pisałem w 2003 dlatego nei wiem. moze cos sie przesunęło i kompozycja w łeb...

Jak ten lodowy promień wygląda gdy atakujesz? a i koszt to raczej 2 a nie 5 5 to za dużo.
a no i pytanie piętro wyżej

no miały być oparte i są oparte. co ci nie pasuje? jak on wygląda? patrz w czarach wody na forum jest opis :-D
mnie tam sie wydaje że koszt jest w sam raz - bo później zaklęcie jest mocniejsze - im postać ma więcej opóźnienia.

cytuje:
Spec: Lodowy Promień – mag koncentruje Moc w oczach, aż zaczynają lekko świecić błękitnym blaskiem (trwa to rundę). Po tym czasie następuje ‘wyładowanie’ tejże Mocy w postaci bladoniebieskich, ledwo widzialnych, cienkich promieni. Wszystko z czym zetknie się promień (w miejscu zetknięcia) natychmiast zamarza, pojawiają się tam kryształy lodu. Promień działa do czasu, aż mag wyczerpie moc, jaką w to zaklęcie włożył w pierwszej rundzie. W następnych rundach mechanicznie działa to jak atak – każde 1 opóźnienia, przez które mag ‘patrzy’ na cel, zadają obrażenia czaru. Oczywiście nie ma potrzeby rzucać na trafienie w kolejnych rundach, a jedynie przy inkantacji dla zaklęcia. [Obrażenia: 3 obrażeń. Opóźnienie: runda, Koszt: 5 PM/r, zasięg: 50m]

aha to koszt jest dobry myślałem że to nie jest opisane czyli te +3 w kamiennej twrzy dałeś od zawodu? aha to luks

W narracji dałem że masz jakieś 2-3 kz a w karcie masz 5...szkoda ze tego nie dostałem wcześniej

jeszcze lepszy nr.... po wstawiało wszystko w pionie i wycieło twoje staty, albo i dobrze jest musiałem tylko trochę po zmieniać i wszystko dobrze działa

spoko to nie problem. zawszem moge wygrać lub stracić. sorki. to pierdoła - da sie łatwo naprostować akurat.

kamienna twarz nie jest od zawodu. ona jest. to tak jakbym chciał spisać cechę 'nieśmiały'. to na tej zasadzie. zresztą juz o tym gawożyliśmy

znaczy tatuaż pasuje?

tatuaż pasuje. Ale z tym nieśmiały to się nie zgadzam bo to nie jest twoja umiejętność tylko sposób bycia a sposób bycia się odgrywa a nie dodaje do statystyk... więc mi w taki sposób mi nie tłumacz... każda umiejętnośc miała być od zawodu lub profesji no chyba że coś z narracji wyjdzie ale też to powinno się opierac na czymś ...takie moje zdanie a co na to Wiatr?

Nie wiem na czym miała polegać ta umiejętnośc - na odgrywaniu cechy charakteru ? Bo jak tak to pod aktorstwo podchodzi a to już umiejetnośc raczej tylko aktorów i bardów no i nie licznych jednostek. Jednak jest to raczej trudne do osiągniecia takie odgrywanie emocji. (tzn tak żeby uwierzyli że jest w 100% prawdziwe)

dobra bardzo chcesz to daj mi taką chorobę i będzie git... wiesz co... kolejna rzecz do zrobienia. wyraźne rozgraniczenie umiejętności i możliwości - również przy tworzeniu postaci. jak dla mnie to moze byc traktowane jako cecha danej postaci, do wzięcia jedynie przy tworzeniu, lub dana przez mg w czasie gry. jak ci zależy moge zmienić tegu uma na inny, bardziej szablonowy i tyle...

issirze - to nie jest granie. mój koleś tak ma, a odgrywa emocje na twarzy... to jest prawdziwe ( a przynajmneij ma być)

ja spadam na śniadanie około 12 dam nową notkę

Wiesz jak dla mnie to to jest cecha charakteru a twoja postać ni kit nie śmiała nie jest wiec to jest cecha skrajnie przeciwstawna więc jak dla mnie to już aktorstwo jak dla mnie oczywiście jako zebrak umiesz zrobić z siebie ciote i ofiare xd ale nie zagrasz bóg wie jakiego nieśmiałka Co do cech tylko przy tworzeniu to jest do przetestowania. I przedyskutowania narazie odpuśc sobie takie rozwiązania. Chyba że ma schizofrenie jakąś. (bo jak rozumiem masz sporo retoryki i charyzmya to oznacza własnie to że nie jesteś nieśmiały)

nieśmiałość to tylko przykład. faktyczna proponowana przez mnei umiejętność, a raczej cecha to:
Kamienna twarz - trudno odgadnąć, jakie uczucia tobą kierują. Twoja twarz to nieruchoma maska przez większość czasu. Nikt nie pozna nawet, że przed chwilą uśmiałeś się do utraty tchu, gdyż jedyną tego oznaką było to, że lekko drgnęły ci kąciki ust. Oczywiście nie jest to tak że nie możesz świadomie zmieniać mimiki. Po prostu nie robisz tego nieświadomie. Wszelkie testy związane z ukryciem własnych motywów, emocji itd. +3. (+ do Opanowania)

A no tak z taka umiejetnością sie zgadzam. Sam już o czymś takim kiedyś wspominałem. Tylko wiesz jak srasz w gacie ze strachu to na twarzy też raczej trudno to ukryć

nie no tak. to tylko daje + do opanowania i nie wyraża zwyczajowych emocji. wiesz... to umi z zawodu być nie może przecież.. z rasy raczej nie, a juz napewno nie z profesji, jak by ona nie była. dlatego twierdze ze t ocecha przy tworzeniu postaci...

Od rasy to chyba tylko do mojej ew do strażników profesja raczej nie zawód hmm szuler ? Tylko wiesz że to ci daje + do ukrywania emocji a nie czy sie np fatycznie boisz czy nie ? Możesz sie trząść ze srtrachu ale nie widać tego (co nie znaczy że możesz działać normalnie i racjonalnie tak jak bys opanował strach)

tak wiem. tak ma to działać. strach moze mną kierować ale go po mnie nie widać. takie było założenie. szuler.. wiesz hazardzistą też jestem z zawodu ale nie uważam tego raczej za jego umi. jego byłoby ograniczone do emocji przy grze raczej... a nie jak na ciebie ogr z maczugą_jak_twoje_obie_nogi szarżuje

no to mi opis umiejętnosci nie pasuje ... bo wiesz jak czytam to mi się wydaje ze chodzisz z twarzą jak czysta kartka papieru ...nic z niej nie odczytasz...a to nie daje tego ze tak jest tylko ułatwia postaci odegrać takie coś i to mnie troche denerwuje

noż cholera dobra zmieniam uma. nie chce mi sie z wami pluć.

Ja sie z toba nie pluje. Na co mam pluć na monitor ? Ja wiem o co ci chodzi mnie to nie przeszkadza. Ale krzysiek mówi że nie tzn że nie. MG ma zawsze racje.

te a tak w ogóle my jesteśmy w tej samej karczmie czy w różnych? bo odniosłem wrażenie że w tej samej ale nie jestem pewien...

Kurna ludzie nie chodzi mi że zdolność nie może być tylko moim zdaniem jest źle opisana!! Z opisu wynika, że dzięki niej żadne jego uczucie nie występuje na twarzy, a dalej masz że daje to do opanowania w sprawie kontroli nad mimiką. Pytanie brzmi czy kontroluje mimikę twarzy czy to mu pomaga w tej kontroli a umi. może być

Właśnie nie trzeba mieć Worda. Na forum też sprawdza błędy wystarczy przełączyć na HTML i z powrotem i zaczyna sprawdzać i podkreślać.

Mi wyszło że jesteście w różnych ale nie wiem... to przecież wasze miasto...

znaczy mój zamysł był byśmy byli w tej samej, ale jak Mg sobie rzyczy mogą być inne. myślałem że jasno ją opisałem by uzupełniała się z Issirową

dobra jak ty tą umi widzisz? po prostu. ja się dostosuje i tyle. moim zamysłem było by jego emocje nieświadomie nie pokazują się na twarzy i tyle.

zależy z jakiej przeglądarki korzsytasz - to nei strona sprawdza błędy. ja słownika nie mam i nie bede miał.