Marudzenie

Widzę że forum obumarło znów, mimo ukończenia sesji i co tam jeszcze kto miał. Więc taki sobie se temat marudny zakładam, bym miał gdzie marudzić na inne marudne stworzenia :]

Ja ze swojej strony czekam na pojawienie się 3ciego do dyskusji (Issira mogłoby tu przywiać kiedyś np:D ), bo niestety Zirginie wiemy obaj, że bez tego ciężko coś osiągnąć w tym całym pisaniu, by wyważone było w miarę - a mechanika tego wymaga.

No, ja właśnie też wyobraź sobie czekam na tego pana, który mi obiecał mniej więcej 3 dni temu że ogarnie forum

zacznie ogarniać czy zacznie unikać? sam nie wiem jak to interpretować xD

Ogarnął to wzrokiem i zwiał xD

Spojrzał. O napisali. I poszedł tak?

albo jak Napoleon
'Przybyłem. Zobaczyłem. Nie chce mi się'

Nie to raczej coś w stylu Cezara:
"Przybyłem, zobaczyłem, zwyciężyłem"( swoje chęci do robienia czegokolwiek pierdole nie robię xD)

nie przybyłem, nie zobaczyłem, nie zwyciężyłem...

A może: " nie, nie, nie nie wszystkich możesz zabić, to niemożliwe uwierz mi..." xD

Wywiało nam boga Gazów, zaraz wywieje i samą Śmierć. ile można patrzeć w pustkę i nie zwariować...? :]

Dzwoniłem męczyłem i powiedział, że : "jeszcze tydzień o Wielki Władco(w skrócie WW) i będę ci buty szorował na forum"

nie nie to było raczej jęczałem błagałem i powiedział "A co będę Ci łaski Pańskiej odmawiał" Witajcie ponownie

EJ NOOO! ja tu wchodze myslac ze znow pusto bedzie, a tu taki zawód. jak mogłeś

twoja wypowiedz i brak wypowiedzi w innych zdecydowanie pasuje do tytułu tego tematu.

wiadomo. nie moge sie zebrac. czlowiek odzwyczail sie juz od pisania tutaj czegokolwiek

'Zed's dead baby. Zed's dead'